Niewątpliwie film jest super zagrany i porusza parę ciekawych spraw, ale nie jestem pewna, o co Redfordowi chodziło. Po przemyśleniach określiłabym ten film jako analizę obecnej sytuacji z mocnymi elementami oceny. Ale co z tego wynika oprócz: w następnych wyborach nie głosujcie na Republikanów?
Mama świadmosc ze to nie dotyczy tematu ale zalzey mi na tym aby ten post przeczytał jak najwicej osób, które mogą mi w jakis sposób pomóc :)
Jestem studentem II roku Organizacji Produkcji Filmowej i TV na wydziale Radia i TV Uniwersytetu Śląskiego. Od jednego z wykladowców otrzymalismy zadanie zdobycia "Warunków...
Lubię takie filmy polityczne. Tak samo jak lubię Redforda i Streep. Zwiastun ładnie pachnie... Kto idzie?
Po obejrzeniu zwiastuna zapowiada się na zaj...sty film,wreszcie coś w stylu "Ludzi honoru",(no i twardzi marines w akcji).
super film! 10/10! - NIE SUGERUJCIE SIE OPINIAMI tych z mielonką od gier miedzy uszami tylko sami zobaczcie!
Pacyfista Redford albo nie zadbał o konsultację wojskową, albo konsultant zrobił mu na złość.
Liczba absurdów w scenach afgańskich jest porażająca, nawet jak na hollywoodzką produkcję.
Komiczny był zresztą sam pomysł wysyłania małych oddziałów na szczyty gór, gdzie jedyną możliwością zaopatrzenia jest transport...
Niska ocena, a film co najmniej dobry. Ponadczasowy temat ujęty z kilku punktów widzenia. Polecam 8/10
Filmi jest po prostu beznadziejny. Praktycznie przez cały czas aktorzy bezsensownie pierdolą!!! 2/10 to najsprawiedliwsza ocena.
Propaganda Demokratów, tylko jak widać sami też nie znaleźli odpowiedzi na wiele pytań w Iraku i Afganistanie.